28 sie 2012

decu - ciag dalszy





Bardzo dziękuję Wam dziewczyny za te miłe komentarze pod ostatnim postem : ) pozdrawiam i buziaczki przesyłam : ) *

9 komentarzy:

  1. Jakie to piękne, bardzo lubię iryski:) Na doniczce ciekawie wyglądają te pęknięcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. o...kurka, nauczysz mnie takiego kraka:-))..bossski!

    OdpowiedzUsuń
  3. aż mi się zachciało decoupagować... takie to ładne

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie Ci to wychodzi. Widać, że prace wychodzą z pot dobrej ręki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczna. Strasznie chciałabym się nauczyć takich spękań jak te na doniczce. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. sliczna doniczka i wazonik

    OdpowiedzUsuń
  7. o matusko!!!! ale cudownosci!!! spekania na doniczce sa nieziemskie!! zazdroszcze zdolnosci w tej dziedzinie;)) jak dla mnie decoupage to czarna magia....

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ śliczności:)Po prostu cudo:)

    OdpowiedzUsuń